Nasiąkliwość to jedna z ważniejszych cech, którą powinniśmy brać pod uwagę, przy wyborze izolacji do naszego domu. Od jej parametrów zależy czy wilgoć zagości na naszym poddaszu, czy w związku z tym nie będziemy zmuszeni do wymiany materiału izolacyjnego za klika lat, ponieważ wilgotna izolacja nie spełnia swojej podstawowej roli. Namokłe tradycyjne formy izolacji mogą doprowadzić do zawilgocenia budynku, drewnianych konstrukcji, po zagrzybienie poddasza. Ochroną przed niepożądanymi skutkami jest wybór odpowiedniej formy izolacji, a taką z całą pewnością jest piana PUR.
Nasiąkliwość, a rodzaje piany
Nasiąkliwość pianki PUR zależy do jej rodzaju. Zacznijmy od podziału na otwarto i zamkniętąkomórkę. Otóż piana otwartokomórkowa (głownie do zastosowania wewnątrz budynku) chłonie wodę, ale tylko pod warunkiem, że na kontakt z nią zostanie narażona przez dłuższy czas. Lecz jeżeli, zostanie oddzielona od źródła wody, całkowicie ją odparuje, nie zmieniając przy tym swoich właściwości. Nie stwarzając także ryzyka rozwoju pleśni. A to wszystko dzięki jej paroprzepuszczalnym właściwością. Proces ten można zaobserwować przy namoczeniu gąbki, która po pewnym czasie i braku kontaktu z wodą, odprowadzi ciecz.
Natomiast pianka zamkniętokomórkowa (głównie do zastosowania na zewnątrz) nie chłonie wody, dzięki temu sprawdza się rewelacyjnie jako hydrolizat. Taka umiejętność jest ogromną zaletą, a także czymś co definiuje ten materiał. Jej nasiąkliwość można porównać do nasiąkliwości styropianu. Po wystawianiu pianki zamniętokomórkowej na zewnątrz i poddaniu jej panującym tam warunkom atmosferycznym, po kliku, a nawet kilkunastu dniach zaobserwujemy jej niezmienność.
Biorąc pod uwagę rodzaj można dokonać kolejnego podziału na gęstość piany otwartokomórkowej o zróżnicowanej nasiąkliwości. Im produkt jest gęstszy tym wolniej będzie nasiąkała wodą. Świetnie obrazuje to eksperyment, który można wykonać w domowych warunkach. Wystarczy pozyskać kilka próbek piany o różnych gęstościach, a następnie umieścić je w naczyniu z wodą. Po pewnym czasie niektóre pianki nasiąkną wodą jak gąbka, inne będą się przez bardzo długi czas unosić na powierzchni.
Paroprzepuszczalność pianki otwartokomórkowej
Pianka otwartokomórkowa ze względu na zdolność do absorbcji dzięków z zewnątrz, termoizolacji, a także odprowadzania wody, stosuje się przede wszystkim w izolacji poddaszy. Tam sprawdza się idealnie do uszczelniania oraz ocieplania więźby dachowej. Jej odporność na wodę, oddychające właściwości i paroprzepuszczalność sprzyja zdrowiu domowników, poprzez utrzymywanie korzystnego mikroklimatu w pomieszczeniach. Jest produktem zalecanym alergikom.
Paroprzepuszczalne zdolności pianki otwartokomórkowej nie zagrażają izolacji, nie uszkodzą jej, ani nawet budowli. Zjawisko to nie doprowadza do kruszenia, obniżenia termoizolacyjnych właściwości, czy parametrów materiału. Nie powoduje osiadania, ani odczepiania się piany. W praktyce oznacza to, że pianka poliuretanowa, o otwartych komórkach, tworzy trwałą, oddychającą i szczelną izolację.
Posumowanie
Pianka otwartokomórkowa i zamkniętokomórkowa, to dwa inne produkty do różnego zastosowania w odmiennych miejscach. Miękka piana otwartokomórkowa pochłania bowiem dźwięki i przepuszcza parę wodną znacznie lepiej od standardowych form hydroizolacji. Natomiast zamkniętokomórkowa pianka jest doskonałym termo i hydrolizatorem, który uzyskujemy podczas jednego procesu. Najważniejsze jednak jest to, że obie nie niosą za sobą niebezpieczeństwa zawilgocenia i skutecznie chronią nasze domostwo.